Najnowsze wpisy, strona 5


maj 04 2004 *@*@*@*@*@*@*@*@*@*@*@*
Komentarze: 8

heh i znowu nie było mnie przez jakis czas...pieprzone wirusy buszowały mi w kompie:(....czy ja zawsze musze miec takie szczescie?albo klopoty z kompem albo z internetem!!:(

No nic..na przyszlosc bede uwazala na takie sprawy;)..(uwaga bo po testach bede regularnie nawiedzala wasze blogi:)

Jejku jutro i pojutrze egzaminy!:(.....niech ktoś powie że z checią pojdzie za mnie..co??:))

czesc human. moze jeszcze jakos przejdzie..ale mat-przyr..uh..tam bedzie klopot...[prosze nie liczyć na to ze powiem ile dostałam pkt'ow:P] Jak dadzą dużo zadań z fizyki to wybiegne z sali:P

Plose trzymajcie mocno za mnie kciuki...pliss..pliss:))

-Durny szablon znowu ze mną zadziera:/
justysia* : :
kwi 10 2004 *@*@*@*@*@*@*@*@*@*@*
Komentarze: 8

Ha ha no i ja wygrałam...nie dałam się szablonowi:D...pokazałam mu jak to jest gdy sie ze mną zadziera...myślę ze już nie bedzie więcej taki bezczelny i nie pozwoli sobie na ucieczke ode mnie...wie czym by to się mogło dla niego skonczyc:))

Jutro już święta..ale to szybko zleciało:D...

Moja mama chodzi po domu rozpracowując jakieś przepisy..a mi sie udało wywinąć od sprzątania...tzn moze nie wywinąc bo musiałam coś tam zrobić..ale nie było tego tak wiele jak myślalam dzięki mojemy wrodzonemu krętactwu:P....ah jestem zepsuta do szpiku kości:P...

Byłam dzisiaj (jak na wzorową dziewczynke przystało) w kościołku poświecic jedzonko:D...

Zawsze to na mnie spadają takie "niegodne" funkcje..Ale musze przyznać że nie było tak źle:

-Nie wypadło mi nic z kos zyka..więc co za tym idzie..nawet nie musiałam zbierać jajek z pod nog  obcych ludzi..co z moją zrecznością z całą pewnoscią mogło sie zdazyć:]

-I co najwazniejsze nie zwiewało mi obrusiku z koszyka(jak to co roku bywa):]..

A jak zobaczyłam chłopaków z mojej klasy tak uroczo niosących 'zywnośc w koszykach' to już zupełnie poprawił mi sie humor:D..

No nic.. ide...

Zyczę wam:

Kolorowych jajeczek,puszystych owieczek,

rozkicanych kroliczkow,pyszności w koszyczku,

a przede wszystkim obfitego lania w dniu suchego ubrania:*

 

justysia* : :
mar 31 2004 *@*@*@*@*@*@*@*@*@*@*
Komentarze: 3

No cóż...jak to już zauważyła Mariczka..nie ma szablonu..dlaczego?

Pokłociłam sie z nim..[tak..dobrze przeczytaliście]i to tak poważnie..że sobie ode mnie odszedł:(

No dobrze..może czasami nie byłam dla niego zbyt życzliwa..może nawet czasami byłam podła w stosunku do niego...

Ale przecież przeprosiłam prawda??Jeżeli gdzieś tam jesteś w cyberprzestrzeni..to wiedz że jest mi przykro:(..

Ale..! jeśli w przeciągu 24 godzin..nie zjawisz sie na ustalonym miejscu(mój blog of course:)..to koniec z nami!:P...

Poszukam sobie nowego przyjaciela:(..ostrzegam że są chętni na twoje stanowisko..więc jak będzie??

(notka nie wymaga chyba komentowania..poprostu źle się dzisiaj czuje...to wszystko:P)

justysia* : :
mar 28 2004 *@*@*@*@*@*@*@*@*@*@*
Komentarze: 4
justysia* : :
mar 20 2004 *@*@*@*@*@*@*@*@*@*@*
Komentarze: 3

łał ależ mnie tu długo nie było:]...To wszystko przez głupie problemy z głupim netem..ale chyba dobrze mi to zrobiło..potrzebowałam troche rozłąki z czymś takim jak np.blog itp.:)

....

Jak mi poszedł test?z polskiego dużo lepiej niż z matmy...u mnie z przedmiotami ścisłymi jest delikatnie mowiac-cienko:P...

W końcu swoimi jękami i swoimi wrodzonymi zdolnościami do zawracania komuś głowy..zdołałam namowić rodziców do kupna komorki(dla mnie of course:)....eh..czas najwyższy:P..

Niedawno dzwonił do mnie pan W.chyba wszystko zacznie sie od nowa..tak naprawde to  nie wiem co o tym myśleć..ja głupia dziewucha pewnie znowu sie beznadziejnie zaangazuje i nic z tego nie bedzie..ale moze to i lepsze niz nie utrzymywanie z nim znajomości?bo przecież przez cały ten czas gdy było u nas "cicho" bardzo ale to bardzo tego załowałam..zależy mi na tej znajomości(i nie tylko)...ehh...zobaczymy co bedzie...

Aaa właśnie..pewnie nie wiecie że jutro mam bierzmowanie:D..tak jutro..a ja nadal nie wiem jakie imie wybrać...hm..2 mi tak jakoś ugrzęzły w główce: Beronika i Alodia:P.....moi niektorzy znajomi dziwnie sie na mnie patrzyli(choć to nic nowego:P) jak im mowiłam o nich..ale to przecież fajnie że są całkiem inne od pozostałych..no nie?:D..nie chce jakiejś Ali czy Małgosi..bo takie imiona moga być zazwyczaj wybierane...wiec ktore byście mi doradzili??:P...Dla ścisłości to na drugie mam Monika:]

justysia* : :