*@*@*@*@*@*@*@*@*@*@*@*@*@
Komentarze: 2
Uchh alez ja juz stara..mam dokladnie 17 lat i 59 minut:P
Przyszlam na świat dokladnie 01.12.1988 godz 16:45...:D
W sumie dzień bardzo fajny..od samego rana brzęczy mi w kieszeni tel kom:)...a skrzynka odbiorcza staje się coraz pełniejsza:)
Właśnie odczuwam na wlasnej skorze,jakie wszystko potrafi być zaskakujace...i ze jednak (chyba:)wszystko jest mozliwe..
Dowiedzialam sie,ze chlopak,ktory mi sie podoba od ok.2 lat(nic sobie z tego nie robilam myslac,ze i tak nic z tego nie bedzie:P)...chcialby ze mna byc..
Czy coś z tego bedzie?sama nie wiem...ale tak czy inaczej..mam wielka satysfakcje z tego,ze w ogole zrobilam na NIM takie wrazenie i mu troche w glowce namieszalam:)...
Tak poza tym....to...byłam u fryzjera:)...i efekt najwidoczniej musi być dobry,bo juz dawno nie slyszalam tak wielu komplementow...:)
A tak okropnie się bałam...w sumie nie bezpodstawnie...ostatni raz u fryzjera bylam rok temu.. i nie powiem jak skonczyla sie ta wizyta! i jaki po niej mialam humor...Wizyta u fryzjera do tej pory byla u mnie porownywalna do strachu niektorych ludzi w gabinecie dentysty:P..brrr...
Lubie grudzien....urodziny, mikolaja, swieta,sylwester...szkoda tylko,ze to taki zimny miesiac...
(weekendy też lubie...dlatego juz nie moge doczekac sie tego,ktory nadchodzi:)
No widzisz, jak to w życiu jest :). Nigdy nie należy wątpić w swoje możliwości :). Czasami wydaje się nam, że coś znajduje się poza naszym zasięgiem, a tymczasem przychodzi taki dzień, kiedy udaje nam się tego dosięgnąć... :). Dlaczego nie miałoby wyjść z tego coś pięknego? W końcu od dawna oboje do siebie wzdychacie :). Ja trzymam kciuki i proszę o informowanie na bieżąco :). Pozdrawiam gorąco :*.
Dodaj komentarz