Komentarze: 3
No cóż...jak to już zauważyła Mariczka..nie ma szablonu..dlaczego?
Pokłociłam sie z nim..[tak..dobrze przeczytaliście]i to tak poważnie..że sobie ode mnie odszedł:(
No dobrze..może czasami nie byłam dla niego zbyt życzliwa..może nawet czasami byłam podła w stosunku do niego...
Ale przecież przeprosiłam prawda??Jeżeli gdzieś tam jesteś w cyberprzestrzeni..to wiedz że jest mi przykro:(..
Ale..! jeśli w przeciągu 24 godzin..nie zjawisz sie na ustalonym miejscu(mój blog of course:)..to koniec z nami!:P...
Poszukam sobie nowego przyjaciela:(..ostrzegam że są chętni na twoje stanowisko..więc jak będzie??
(notka nie wymaga chyba komentowania..poprostu źle się dzisiaj czuje...to wszystko:P)